Gdy masuję mięsień na szyi po jednej stronie ciężko mi go złapać, jest chyba strasznie przykurczony, bo po dugiej stronie mogę go złapać. I nie wiem za bardzo jak zacząć go rozciągać, jak próbuję go złapać między dwa palcę to trochę boli i ciężko mi go właśnie złapać i nie wiem jak się za to zabrać.Jest jakis sposób na rozciągnięcie go? 🙂
Na początku pochylaj głowę, zbliżając miejsca przyczepów mięśnia, wtedy będzie go łatwiej złapać i masuj po wolutku. Nie próbuj rozmasować wszystko za jeden raz, bo to i tak się nie uda, za każdym razem będzie ciut lepiej. To że boli to normalne. Po czasie da się złapać przy wyprostowanej głowie.
Zębate - masakra, reszta boli ale tak przyjemnie xD
Tak, zębate są często najgorsze 🙂
Gdy masuję mięsień na szyi po jednej stronie ciężko mi go złapać, jest chyba strasznie przykurczony, bo po dugiej stronie mogę go złapać. I nie wiem za bardzo jak zacząć go rozciągać, jak próbuję go złapać między dwa palcę to trochę boli i ciężko mi go właśnie złapać i nie wiem jak się za to zabrać.Jest jakis sposób na rozciągnięcie go? 🙂
Na początku pochylaj głowę, zbliżając miejsca przyczepów mięśnia, wtedy będzie go łatwiej złapać i masuj po wolutku. Nie próbuj rozmasować wszystko za jeden raz, bo to i tak się nie uda, za każdym razem będzie ciut lepiej. To że boli to normalne. Po czasie da się złapać przy wyprostowanej głowie.